Czasem przygotowania na uroczyste świętowanie Bożego Narodzenia jest adwent. W tym czasie zadumy i oczekiwania trwamy w skupieniu na przyjście Chrystusa, wyrażając naszą gotowość na spotkanie z Nim na końcu czasów. Zasadniczym elementem, przewijającym się w tekstach liturgicznych jest paruzja, czyli powtórne przyjście Jezusa na ziemię i sąd ostateczny. Starotestamentalni prorocy, tacy jak Izajasz czy Jeremiasz zapowiadają nam to wydarzenie w mocnych i zdecydowanych słowach. Jest w nich także dużo wiary i nadziei wyrażonej w spełnieniu obietnicy danej narodowi wybranemu, mianowicie zesłaniu upragnionego Mesjasza, którym zostanie ogłoszony Jezus. W tym czasie oczekiwania towarzyszy nam Maryja, która podobnie jak my przygotowywała się na przyjście Zbawiciela. Jej pełna pokory i łagodności postawa zawierzenia staje się dla nas wzorem oddania sprawą boskim. Maryja uczy nas, że zaufanie bożej woli to wyzwanie, ale także szansa na zbawienie. Dlatego, niech w tym szczególnym czasie ciszy będzie nam bliska Jej postać. Abyśmy z Jej pomocą dobrze przygotowali nasze serca na przyjście Jezusa i rozpoznali w Nim prawdziwego Pana i Zbawiciela. Uczyńmy to podobnie jak Jan Chrzciciel, kolejny z „adwentowych przewodników”, stając w prawdzie bożego objawienia. Wzbudźmy w sobie chęć pokuty i poprawy naszego życia. Jak Jan udajmy się na pustynię, pustynię od telewizji, czy Internetu, aby szum i zgiełki informacji nie zaburzał ciszy adwentowego czasu. Postarajmy się dobrze wykorzystać tegoroczny adwent i znaleźć w nim coś nowego, świeżego co na nowo rozbudzi w nas pragnienie spotkania z Chrystusem twarzą w twarz. /M.S./
"Królestwo moje nie jest z tego świata. Gdyby królestwo moje było z tego świata, słudzy moi biliby się o Mnie". W scenie sądu u piłata widzimy Chrystusa, który pomimo upokorzenia, publicznego potępienia, zachowuje dumę, godność i wewnętrzny spokój, przynależny królowi. Nie jest królem w mniemaniu ludzkim, kimś, kto zabiera innym, aby żyć dostatnio, ale królem, który poświęca samego siebie na drzewie krzyża, aby uwolnić całą ludzkość z niewoli grzechu. Wyjątkowość królewskości Jezusa widoczna jest także w wierności Ojcu, wypełnianiu Jego woli i przykazań. W Liście do Filipian, autor natchniony pisze: "On, istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi." Przyjmując na ramiona drzewo krzyża, razem z nim zabrał takze nasze słabości, grzechy i całą ciemność ludzkiej duszy. To poświęcenie nie byłoby możliwe bez bezgranicznej miłości do ludzi i świata - swojego królestwa i poddanych, boleśnie doświadczanych przez zło i szatana. W dzisiejszym świecie, który bardzo mocno czci obcych bogów, takich jak: pieniądze, kariera, czy prestiż, zapominamy o królestwie Boga, które jest królestwem świętości i pokoju. Jednak Chrystus pomimo to nadal zaprasza nas do swego królestwa, abyśmy razem z Nim mogli królować w wieczności. W modlitwie pańskiej: Ojcze Nasz, każdego dnia wypowiadamy słowa: "przyjdź królestwo twoje". Niech te słowa, dają nam moc i wiarę w realną obecność w naszym życiu Jezusa, który jako dobry i miłosierny król troszczy się o każde swoje dziecko. Nawet to najbardziej pogubione, szukające drogi do światła i wyjścia z upadku. Po te osoby, Jezus szczególnie wyciąga swoją królewską dłoń, mówiąc" Pójdź za mną". Nie zapominajmy o bożej miłości i bądzmy wierni Jezusowi - królowi naszych serc.
Niedziele i święta
6:30 - w Kościele pw. Wszystkich Świętych (w Rynku) - do odwołania sprawowane w nowym kościele
8:00
9:30
11:00
12:15 - I niedziela miesiąca
17.00 - od 1.października do Wielkanocy
18.00 - w okresie letnim po Wielkanocy
Dni powszednie
6:30
7:30 - w kościele pw. Wszystkich Świętych (w Rynku)
17.00 - od 1.października do Wielkanocy
18.00 - w okresie letnim po Wielkanocy
Dni powszednie w WAKACJE
7:00 - w kościele pw. Wszystkich Świętych (w Rynku)
18:00
Strona 2 z 2