Matka Zbawiciela od najdawniejszych czasów zajmowała szczególne miejsce w kościele. Wybrana na matkę Jezusa, stała się współodkupicielką oraz matką wszystkich wierzących, których wspiera swoim orędownictwem u Boga. Tytuł Theotokos, Matki Boga nadał Maryi sobór w Efezie obradujący w 431 roku. Od tej chwili kolejne sobory podkreślały ogromną rolę Bogarodzicy w dziele zbawienia, nazywając ją Niepokalanie poczętą czy Wniebowziętą. Nasza Ojczyzna od najdawniejszych czasów była i jest prawdziwą ostoją kultu maryjnego. Liczne sanktuaria, kościoły i przydrożne kapliczki, a także pieśni, modlitwy i litanie świadczą o umiłowaniu przez Polaków Matki Chrystusa. Na przestrzeni wieków w opiekę Maryi oddawali się królowie, ludzie kościoła i władzy świeckiej, a także ludzie pracy widząc w niej nie tylko wzór do naśladowania, ale także obraz bożej miłości. Do jednych z największych czcicieli Maryi, którego życie przypadło na trudny okres okresu PRL-u, czasu niewoli sowieckiej należy przede wszystkim bł. Kardynał Stefan Wyszyński. Ten niezłomny kapłan, biskup a następnie przewodnik polskiego kościoła swój urząd piastował w czasie, gdy kościół oraz wartości chrześcijańskie i moralne były nagminnie łamane i eliminowane.
W tych trudnych okolicznościach prymas tysiąclecia wszystkie sprawy, problemy narodu i kościoła w Polsce oddawał w ręce Maryi. Słowa „Wszystko postawiłem na Maryję” dobitnie opisują jego ziemskie życie. Starając się pobudzić wiernych do większej czci Bogurodzicy był głównym koronatorem wielu czczonych wizerunków maryjnych w naszym kraju, jego autorstwa są także Jasnogórskie Śluby Narodu, które napisał będąc więziony najpierw w klasztorze franciszkanów w Prudniku, a następnie w klasztorze sióstr nazaretanek w Komańczy. Zostały one odczytane na Jasnej Górze 26 sierpnia 1956 roku w trzechsetną rocznicę Lwowskich Ślubów Jana Kazimierza, uroczyście złożonych 1 kwietnia 1656 roku. Sprzeciwiając się komunistycznej władzy padł ofiarą prześladowań. Nigdy nie tracił nadziei będąc przekonany o opiece niebieskiej Matki, której powierzył swoje życie. Bronił Polaków i polskości, przykład jego życia jest świadectwem prawdziwej i niezłomnej wiary oraz naśladowania życia Maryi. Wzywając wstawiennictwa bł. prymasa tysiąclecia i Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski polecajmy dobremu Bogu naszą Ojczyznę, wszystkich Polaków, aby byli ostoją polskości, a w Maryi Królowej Polski odnajdowali wzór postępowania i godnego życia. /M.S./