Słowo, które kieruje do nas Bóg jest jednym z najważniejszych fundamentów naszej wiary. Niestety rzadko sięgamy po Biblię. Trzymamy ją na półce, w zasięgu naszego wzroku, a wyciągamy ją tak naprawdę tylko dwa razy w roku: na wigilię i podczas kolędy. Modlitwa Słowem Bożym stanowi jedną z najstarszych form uwielbienia Boga. Naród wybrany nie znał modlitw, które dziś są dla nas elementarne. Modlitwa opierała się właśnie na słowach Pisma świętego. Słowa, które kieruje do nas Bóg poprzez ludzi natchnionych przez Ducha Świętego są wciąż aktualne. Choć czasami pewne zwroty, czy przedmioty wydają się nam archaiczne, to sens i nauka z nich wypływająca jest wciąż taka sama. Te z pozoru proste słowa niekiedy potrafią całkowicie odmienić ludzie życie. W ewangelii, którą słyszymy w Niedzielę Słowa Bożego, Chrystus powołuje do głoszenia Dobrej Nowiny dwóch braci: Piotra i Andrzeja. „Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi”- te słowa, które Chrystus kieruje do nowo powołanych apostołów dobitnie określają rolę, dziś powiemy osób duchownych, ale i nas. Głosząc słowo Boga do człowieka mamy przyprowadzać ludzi do Jezusa. Poprzez słowo, które w wielu miejscach ewangelii jest traktowane jako początek czegoś wielkiego, niech będzie ono takim właśnie wielkim przełomem dla tych „nowo złowionych” ludzi, którzy jeszcze nie znają Jezusa. Wzbudźmy w sobie pragnienie ciągłego podążania za Chrystusem i Jego słowem, tak jak apostołowie, nie wiedząc gdzie, jak i w jaki sposób, ale ufając, że Jezusowa droga jest naszą drogą i Jego słowo jest naszym słowem. /M.S./